W 35 osobowym składzie uczestników Zimowiska 2015 w Zakopanem znalazła się 15 osobowa grupa dzieci i młodzieży z terenu Gminy Raków. Zakopane przywitało nas wymarzoną pogodą a na kolonistów czekało mnóstwo atrakcji każdego dnia.
Zebrani pod Wielką Krokwią podziwialiśmy skoki narciarskie.
Pokonaliśmy pieszo 1, 6 km trasę do Doliny ku Dziurze. W miejscu tym, jak głosi legenda, ukrywał się w XIX wieku ostatni zakopiański zbójnik – Wojtek Mateja, a w jaskini Dziurze (przez górali nazywanej Zbójecką Jamą) chował zrabowane skarby. Zbocza doliny porastały głównie świerki, buki oraz jodły.
Bogactwem wystawy zachwyciło nas Muzeum Przyrodnicze Tatrzańskiego Parku Narodowego. Z opowiadań przewodnika dowiedzieliśmy się, że eksponaty są zmienne, jednak zawsze związane z przyrodą, geologią, hydrologią i historią Tatr. Co ciekawe - wszystkie ze zwierząt umieszczonych w muzeum nie zostały uśmiercone specjalnie w celu umieszczenia w ekspozycji. Zmarły one w sposób naturalny – niektóre z kozic spadły razem z lawiną, jeden z niedźwiadków został zabity przez dorosłego niedźwiedzia, inny uległ wypadkowi drogowemu. Bardzo pouczające były prezentowane filmy o Tatrzańskich niedźwiedziach oraz o roślinności porastającej hale i turnie Tatr.
Zwiedziliśmy: muzeum w Kuźnicach, Lapidarium, muzeum Kornela Makuszyńskiego wystawę pt. ,,Zamoyscy i ich dzieło” oraz kolekcje A Kocyana.
Podziwialiśmy Willę pod Jedlami- wykonaną w 1897 według projektu Stanisława Witkiewicza. Obiekt ten jest perełką stylu zakopiańskiego oraz niegdyś ważnym punktem polskich wydarzeń kulturalnych (szczególnie w czasach zaborów). Bywali w nim Kornel Makuszyński, Henryk Sienkiewicz, Karol Szymanowski, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Stefan Żeromski, Jan Kasprowicz, Władysław Reymont, Kazimierz Tetmajer, kardynał Karol Wojtyła i wiele innych znakomitych osobistości. Teraz w Domu pod Jedlami odbywają się ciekawe spotkania, ostatnio np. w ramach festiwalu "Muzyka na Szczytach". Czasem Dom służy też jako plan filmowy.
Naszą naukę na nartach oraz zjazdy ze stoków Harendy poprzedziło spotkanie z p. Emilem- instruktorem narciarstwa. Uświadomiliśmy sobie, jak ważny jest wybór odpowiedniego sprzętu narciarskiego oraz zachowanie szczególnej ostrożności na stoku.
Były również wyjścia na lodowisko, które dostarczyły uczestnikom zimowych zabaw wiele radości, podobnie jak pobyt w Aquaparku. Dzieciom podobały się rurowe kolorowe zjeżdżalnie wodne, każda o innej długości, z których zielona (166,5 m długości) wychodziła na zewnętrzny basen, o powierzchni 390,8 m2 i temperaturze wody 28,5o C. Z basenu zewnętrznego położonego na tarasie rozciągał się przepiękny widok na ośnieżone Tatry Zachodnie i Giewont.
Kiedy mieliśmy chwilkę wolnego czasu tańczyliśmy zumbę i belgijkę, graliśmy w ping-ponga, wspólnie śpiewaliśmy przy akompaniamencie gitary, a niektórzy dokonywali zakupu upominków dla najbliższych na Krupówkach. Cieszymy się, że mieliśmy okazję poznawać najpiękniejsze zakątki Polski oraz uczyć się samodzielności.
Dziękujemy p. Beacie Kudłacz za wielkie zaangażowanie w organizacji tego wypoczynku oraz sprawowanie opieki jako wychowawca.
Uczestnicy zimowiska